Info
Ten blog rowerowy prowadzi franz11 z miasteczka Kraków.
Mam przejechane 52822.67 kilometrów w tym 4133.30 w terenie.
Jeżdżę z prędkością średnią 22.19 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 296976 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2025, Maj25 - 0
- 2025, Kwiecień38 - 0
- 2025, Marzec56 - 0
- 2025, Luty51 - 0
- 2025, Styczeń51 - 0
- 2024, Grudzień49 - 0
- 2024, Listopad12 - 0
- 2024, Październik47 - 0
- 2024, Wrzesień36 - 0
- 2024, Sierpień36 - 0
- 2024, Lipiec55 - 0
- 2024, Czerwiec40 - 0
- 2024, Maj48 - 0
- 2024, Kwiecień33 - 0
- 2024, Marzec32 - 0
- 2024, Luty45 - 0
- 2024, Styczeń41 - 0
- 2023, Grudzień32 - 0
- 2023, Listopad18 - 0
- 2023, Październik25 - 0
- 2023, Wrzesień26 - 0
- 2023, Sierpień31 - 0
- 2023, Lipiec46 - 0
- 2023, Czerwiec21 - 0
- 2023, Maj19 - 0
- 2023, Kwiecień13 - 0
- 2023, Marzec33 - 0
- 2023, Luty18 - 0
- 2023, Styczeń28 - 0
- 2022, Grudzień13 - 0
- 2022, Listopad26 - 0
- 2022, Październik25 - 0
- 2022, Wrzesień28 - 0
- 2022, Sierpień20 - 0
- 2022, Lipiec21 - 0
- 2022, Czerwiec18 - 0
- 2022, Maj18 - 0
- 2022, Kwiecień22 - 0
- 2022, Marzec23 - 0
- 2022, Luty48 - 0
- 2022, Styczeń32 - 0
- 2021, Grudzień49 - 0
- 2021, Listopad39 - 0
- 2021, Październik37 - 0
- 2021, Wrzesień26 - 0
- 2021, Sierpień26 - 0
- 2021, Lipiec30 - 0
- 2021, Czerwiec28 - 0
- 2021, Maj27 - 0
- 2021, Kwiecień25 - 0
- 2021, Marzec25 - 0
- 2021, Luty29 - 0
- 2021, Styczeń29 - 0
- 2020, Grudzień18 - 0
- 2020, Listopad35 - 0
- 2020, Październik31 - 0
- 2020, Wrzesień20 - 0
- 2020, Sierpień22 - 0
- 2020, Lipiec27 - 0
- 2020, Czerwiec31 - 0
- 2020, Maj38 - 0
- 2020, Kwiecień92 - 0
- 2020, Marzec23 - 0
- 2020, Luty25 - 0
- 2020, Styczeń20 - 0
- 2019, Grudzień31 - 0
- 2019, Listopad29 - 0
- 2019, Październik32 - 0
- 2019, Wrzesień21 - 1
- 2019, Sierpień78 - 0
- 2019, Lipiec65 - 0
- 2019, Czerwiec44 - 0
- 2019, Maj30 - 0
- 2019, Kwiecień32 - 0
- 2019, Marzec2 - 0
- 2018, Wrzesień2 - 0
- 2017, Grudzień15 - 0
- 2017, Listopad23 - 0
- 2017, Październik22 - 0
- 2017, Wrzesień26 - 0
- 2017, Sierpień25 - 0
- 2017, Lipiec30 - 0
- 2017, Czerwiec44 - 1
- 2017, Maj27 - 0
- 2017, Kwiecień28 - 0
- 2017, Marzec43 - 0
- 2017, Luty25 - 0
- 2017, Styczeń23 - 0
- 2016, Grudzień29 - 0
- 2016, Listopad18 - 0
- 2016, Październik27 - 0
- 2016, Wrzesień29 - 1
- 2016, Sierpień30 - 0
- 2016, Lipiec31 - 0
- 2016, Czerwiec26 - 0
- 2016, Maj21 - 0
- 2016, Kwiecień21 - 0
- 2016, Marzec28 - 8
- 2016, Luty24 - 3
- 2016, Styczeń22 - 1
- 2015, Grudzień25 - 1
- 2015, Listopad23 - 7
- 2015, Październik20 - 0
- 2015, Wrzesień32 - 3
- 2015, Sierpień31 - 0
- 2015, Lipiec22 - 3
- 2015, Czerwiec29 - 7
- 2015, Maj27 - 4
- 2015, Kwiecień22 - 11
- 2015, Marzec18 - 4
- 2015, Luty15 - 1
- 2015, Styczeń21 - 0
- DST 27.50km
- Teren 3.00km
- Czas 01:09
- VAVG 23.91km/h
- VMAX 43.10km/h
- Temperatura 5.0°C
- HRmax 159 ( 84%)
- HRavg 124 ( 65%)
- Kalorie 1501kcal
- Podjazdy 42m
- Sprzęt GOOORAL 29er
- Aktywność Jazda na rowerze
VInci SIłownia Mogilska
Sobota, 5 grudnia 2015 · dodano: 05.12.2015 | Komentarze 0
Jadąc na siłkę cudownie słoneczko 9 stopni sucho więc depnąłem. Mialem jechać albo rozgrzewkowo albo na pełnej żyle i wybrałem opcję 2. Pojechałem pod prace po 2kg skobel (Ulocka)- średnia brutto z GPSa z postojami 25,9 (Strava) mimo trzech zatrzymań (skrzyżowania) i i kilku zwolnień (ludzie na ddrze). Licznikowe 27,0. Później daje se już siana i na siłkę jadę spokojnie żeby tętno się uspokoiło.
Najlpeszy segment DDR Sudoł gorszy od najlepszego mojego wyniku tylko o 2 sekundy (tylko że wtedy zrobilem go na huraganie w plecy dziś byl nieduży wiatr -9-14km na godzinę)
Sama siłka to tez solidny trening i nawet 2 rzeczy rekordowe- postanowiłem na koniec treningu zrobić brzuszki na piłce bez przerw... liczyłem na 100... zrobiłem -170. ale balem się o odcinek lędźwiowy pleców i odpuściłem dobicie do 200. Dobrze jest!
No i najważniejsze podciągałem się bez dociążania czy gumki - pierwszy raz od 10 lat!(bo mam uszkodzone stożki rotatorów barku i od 10 lat lewy bark boli- ale jak nie ćwiczę na siłce to jest tragicznie - przy treningu jest ok. )(próbowałem ok 5 lat niemal bez siłowni i nie mogłem podnieść reki do góry z bólu ...liczyłem ze się "zagoi" niestety jest jak z kolanami - staw barkowy można co najwyżej naprawić artroskopią...10-20 tys.)
A jak ćwiczę regularnie oporowo to problem tylko przy dużych ciężarach i treningu barków/klaty).
Zrobiłem sobie 3seryjki podciągania (8-6-7) bez pomocy. Łapię po prostu wąsko rury i podchwytem - wtedy obrecz barkowa obciążona jest jako trzecia po plecach (najszersze grzbietu i czworoboczny)i bicepsach jest ok ból znośny przy nachwycie/szeroko jest tragicznie wiec wtedy używam niewielkiego odciążenia-gumy lub przeciwwagi.
Na powrocie zaczęło śmierdzieć syfem z pieców i 5 stopni przestało być różowo...
Kalorie razem z siłownią
Kategoria MTB 1,35 cala