Jak skutecznie się odchudzić czyli SIłka Mog Plecy+ bic rekordy

Środa, 17 czerwca 2015 · dodano: 17.06.2015 | Komentarze 0

cele które zakładałem na koniec roku 2015 a właściwie nawet takie które uważałem za za wysokie już udało się osiągnąc po 2 miechach dietki (oczywiście + siłka+ rower)

udało mi można rzec się w końcu, bo wczesniej bylo bardzo powoli a efekty też mizerne przy tych co teraz i bardzo czasochłonne...(np rok). Od przynajmniej 10 lat nie jem słodyczy poza sporadycznymi uroczystosciami i gdy mnie częstują (choć tu też często odmawiam) no i oczywiscie okołotreningowo dla szybkowchłanialnych, prostych węgli, nie jem smażonego tylko zdrowe tłuszcze, mięso chude,węgle także w większości złożone(poza okolotreningowymi porami), dużo warzyw i owoców itd itd ....a mimo to procent tłuszczu nie schodził poniżej 17 w porywach do 15(poprzedni rekord)

12,9% (z 18,9%) tłuszczu na standard i 12,0 %(17%) w opcji athletic
(14,5% to według tabel lekarskich ideał dla mojego przedziału wiekowego:)oczywiscie dla przecietnego osobnika plci meskiej nie sportowca

od 18 ,04 (do 17.06)w 2 miesiace bez dnia zrzuciłem 5 lub 6 kg tłuszczu nie tracąc przy tym prawie mięśni lub nawet zyskując (w zależności od metodologii badania)
jakaś tam róznica w wodzie(która też skłąda się na mięsnie a nie sadło więc jej większa ilosc takze na +)

KLUCZ?
zredukowanie tłuszczów do minimum(którego i tak nie da się uniknac- typu tłuszcz w chudym miesie czy rybach)
u mnie wreszcie pozwoliło uzyskać prawdziwe efekty
zredukowałem TAKŻE tzw zdrowe tłuszcze 0 orzechów, 0 awokado, 0 oliwy z oliwek(tu czasem pół łyżeczki- bo jedna łyżeczka to aż 40 kalorii tyle co 150 gram truskawek np),0 oleju lnianego itp także jajka out czasem całe jedno raz na tydz 2, białko oczywiscie samo także ale to tylko ze wzgledu na to że córeczka je żółtko i zostawało; tak to nie ma co marnować...

jadłem z tłuszczów tylko to co i tak jest nie do unikniecia, u mnie to pozwoliło na zjedzenie własnego tłuszczu przez organizm
oczywiscie duży minus kaloryczny dzięki temu nawet do 1500kcal-2000 dziennie bo jak wiecie 1g fatu to 9kcal a białko to tylko 4kcal(w tym połowa jest używana na jego trawienie!) węgle u nas jezdzacych sporo niezbędne dla glikogenu to także 4 kcal
do tego fat spowalnia metabolizma a 2 pozostali "panowie " odwrotnie...

reasumujac tłuszcz twój wróg