RObota jak co dzien

Piątek, 27 listopada 2015 · dodano: 27.11.2015 | Komentarze 0

ZImno

Czwartek, 26 listopada 2015 · dodano: 26.11.2015 | Komentarze 0

PRaca+ cos tam

Środa, 25 listopada 2015 · dodano: 25.11.2015 | Komentarze 0

Praca + "podwiezienie" kumpla

Poniedziałek, 23 listopada 2015 · dodano: 23.11.2015 | Komentarze 0

Work

Piątek, 20 listopada 2015 · dodano: 20.11.2015 | Komentarze 0

Praca + dentist

Czwartek, 19 listopada 2015 · dodano: 19.11.2015 | Komentarze 0

Rano ładnie 28 licznikow o26.6 gps btrutto 4 czerwone swiatla ale nie cisnalem na maksa bo mnie kumpel przestraszyl. Wspomnial wywiad z Michałem Gołasiem, który mowil że jezdzac zima trzeba odpuscic bo w ciasnych ciuchach, kilku kolejnych warstwach kolano inaczej pracuje lakota jest uciskana czy jakos tak i mozna sobie zrobic kuku... no i rano od samego krecenia bolaly mnie kolana... kazdy obrot korba i jakos tak dziwnie...

PRaca z Wiatrem i pod huragan +inpost

Środa, 18 listopada 2015 · dodano: 18.11.2015 | Komentarze 0

Rano miało wiac solidnie w plecy po południu huragan w twarz i tak tez było
Rano 3-4m/s gdy zwykle (w 80 procentach roku) w Krakowie jest bezwietrznie jak wracałem to stacje zarejestrowały 10-12m/s 

Rano licznikowo dojechałem do pracy ze srednia rowniutkie 29,0 (goralem z blotnikami, wypelnionym i trzema postojami na swiatlach) nawet na GPSie brutto wyszło 28,2km/h sredniej
2nd overall on Balicka-Vinci (15:25) 
Powrot choc na luzie to nawet jadac 20km urżnałem się dużo powalonych drzew po drodze....
ale za to smogu nie ma ostatecznie srednia z 29 spadła do...23,8(tu pokazuje wiecej)

Praca dalej bloto i mokro

Wtorek, 17 listopada 2015 · dodano: 17.11.2015 | Komentarze 0

PRACA deszcz mokro

Poniedziałek, 16 listopada 2015 · dodano: 16.11.2015 | Komentarze 0

Rano solidnie az do Opolskiej (2x swiatla na 100metrach) choc w niektorych momentach musiałem zwolnic bo sporo lisci i blota objezdzalem p[o mokrej trawie ale mimo to pod pracą melduje się z licznikowym 27,4 (GPS 26,9 brutto GPSowe 25,8km/h)
17 minut jazdy 5min "postojow" na czerwonych. Moc jest warunkow nie ma. Szkoda tylko rowera, no ale coż to moj najbezpieczniejszy jeździec na te warunki do tego w trekkingu mam nowy naped, ktorego nie bede niszczyl w tych warunkach.

Powrot jeszcze wiecej wody i blota do tego na kazdym CPRZE co sie rozpedzilem to musialem hamowac, ludzie jak mrowkow na przystankach na chodnikach CPRach DDrach - aut tez x2.
Dopiero od Bronowic moglem depnac no i ładnie pociagnalem ponad 30.

Interwały MTB z Chodakowską

Sobota, 14 listopada 2015 · dodano: 14.11.2015 | Komentarze 0

Najpierw pod wiatr do LAsu Zabierzowskiego na siku 1 hopkę+zjazd na maksa mimo bocznego wiatru udało się podbic swoj wlasny wynik

tu tez Vmaks (licznikowo 52,6/)

 Na szczycie hopki w Zabierzowie niszcząca srednia 22,5 (wiadomo pod wicher +ten podjazd) pozniej cisne z wiatrem niestety pare skrzyzowan i nie udaje się pobic jednego segmentu na ktorym mi zalezalo (ale ma on 7,5 km i 5 skrzyzowan)
pierwsze czerwone to 2 minuty i wiadomo

skoro tu sie nie udalo to sprobowalem pobic się na odcinku DDru  Sudoł tam mimo ze babka wlazla mi z psem i musialem wyhamowac z 47km/h na 25
2nd overall on Opolska-Sudół-Eastward (1:40) 
mimo hamowania i tak 32,6

Celem przejazdu byla nowa gazetka Chodakowskiej, w ktorej zakochana jest moja zona ;) Mam taka jedna stacje 10km od mojego domu, gdzie zawsze sie udaje to kupic. Dzis kupilem ostatnią sztukę :)

Telefon rozładował mi się niestety 2x za 1 podpialem power banka ale ze mam cos z kabelkiem to po 2rozladowaniu odpuscilem